Wyglada na to ze w nadchodzacej nowej wersji Apple TV moga zajsc znaczace zmiany. Jak niektorzy przewiduja Apple moze zagrozic albo nawet przeskoczyc Netflix w ich rosnacej dominacji jako prowajder taniego streamingu filmow i seriali televizyjnych. Netflix przoduje w tej dziedzinie poniewaz oferuje nieograniczony dostep do swoich zasobow tyle razy ile tylko chcemy. Wiekszosc podobnych serwisow oferuje streaming filmow czy seriali TV ale wpierw musimy za nie zaplacic i nawet jesli nie spodoba nam sie program i tak nasze pieniadze zostaja w kieszeni dostawcy. Z Netflix za niewielka miesieczna oplata mozna ogladac do woli.
Apple posiada iTunes store - mamy tam do wyboru wszystkie najnowsze filmy i programy TV jak rowniez muzyke. W tej chwili mozna zakupic na wlasnosc film albo program TV. Mozna go tez wypozyczyc na 30 dni, ale jak tylko zaczniemy go ogladac mamy 24 godziny na obejrzenie.
Lecz co sie stanie jesli Apple zdecyduje, ze za niewiele wieksza od Netflix miesieczna oplata moglibysmy miec dostep do wszystkich filmowych nowosci, calego iTunes store z muzyka wlacznie ?